[...] kolejny trening FBW.Pełna moc,energia,chęci.Cóż więcej dodać aby tak było co dziennie. Oprócz treningu zrobiłem trzymanie sztangi 20kg i wyszło 35 sekund wiec szału nie ma ale ale jak się naładuję to hoho nie wiadomo co się może wydarzyć:):). Ostatnio pojawia się wiele komentarzy co ja robię, że wiele zmieniam, że czegoś tam nie ogarniam, ze [...]
[...] Kociego grzbietu (zgarbienie w odcinku piersiowym) jako takiego nie ma. Kolega ma po prostu słabe dwugłowe i dupsko. Poza tym-ja mam wrażenie,że to nie było 100% możliwości,ale na razie nie maksuj więcej. Z technicznych spraw: -rolowanie sztangi do nóg można wykonywać pod warunkiem,że ją się później wciąga do tyłu,a nie tylko do góry -sztanga ze [...]
[...] je porównac z tymi co są 2 i 3 stronie… Odzywianie zmieniałem około połowy lutego a trening dodałem miesiąc (pare dni ponad miesiąc) temu. Diety nie mam wyliczonej ale mniej wiece wyglada tak jak kiedyś już pisałem ale napisze jeszcze raz: Śniadanie: 3 jajka 4-5 łyżek płatków owsianych na mleku Pół bułki ze ziarnami Warzywa(ogórki, [...]
No i nastał ten dzień... Dostałam telefon w sobotę wyjazd :/ Mam zamiar oczywiście nawet po 10h pracy ćwiczyć nadal te treningi ale ale czy nie będę musiała zwiększyć ilości kcal?? jedzonko będę pilnować, nosić w pojemniczkach... TRENING trening A 1) Wznosy nóg z leżenia no więc wciągam brzuch napinam skupiam się i coś tam mnie brzuch boli ale [...]
postęp, regres, brzuch itp.etc. jak ktoś chce to niech sie dopatruje;) ja nie widzę dużych różnic ale w ramach rzetelnego testowania daje żeby nie było. nie wrzucam filmików z siłowni ani zdjęć jedzenia więc mogę to robić:-P a tak nawiasem mówiąc to taki np. Kai Green potrafi w przecągu nocy na olimpi wywindować forme więc wiesz:-P Zmieniony przez [...]
[...] no niestety jestem chyba bardziej ektomorfikiem i budowanie pomimo iż postępuje nie dzieje się tak fajnie jak powinno. zgodnie z ostatnimi pomiarami byłem delikatnie poniżej 20%. Work under construction in progress;-) szczere pytanie czy zejście np. do bf 10-13 aż tak uwydatnia mięśnie klaty? bo brzuch tak ale np dolny piersiowy pojawia się?
brzuch jako bonus 2 razy w tygodniu bym robił a barki to naramienne w sobotę ;-) ale po przeczytaniu tego armgedona to przyznam że zmodyfikowałbym to jeszcze raz.
kazdy z nas zna to uzalanie sie rodziny/znajomych przy redu... Nie nalezy sie przejmowac. Ja poszedlem za rada ktoregos forumowicza (nie pamietam ktorego) i odpowiadam, ze jak wygladalem jak swinia to jakos nikt sie nie uzalal... Zamyka to temat na dluzszy czas :-). Moja opinie znasz... Redu do 12-13% i potem ewentualnie masa. Nogi lepsze niz byly [...]
[...] pytania :-): triceps fajny. Ogólnie dużo tłuszczu. Brzuch zaczyna się prezentować! Skóra się przylepi gdy stracisz tłuszcz spod niej - niestety trochę to potrwa (czas zależy od tego jak ściśle będziesz przestrzegać diety!). Kiedyś wydawało mi się inaczej - jednak bez tego nie ma efektów. (Teraz dalej nie zapisuję diety ale mam zakodowane w [...]
[...] po plaży wciągałem brzuch i myślałem sobie, że taka jest moja obecna waga i więcej się nie da zrobić a wygląd jest ok. Postanowiłem zejść do 95kg i też dało radę to brnę dalej .Dzisiaj ważę 87,6kg i co i chcę ciąć do kości, żeby później zrobić masę. Najważniejsze dla mnie to dokopać się do upragnionej kraty a do tego jeszcze brakuje. Od [...]
Spokojnie nie panikuje, jestem już daleki od tego;-) Co ma urosnąć to urośnie a co nie to niestety nie...czasami jedynie mój własny organizmy zaskakuje mnie. Przypuszczam że to poprostu wzdęty brzuch bo nie jadłem +3 tys. kc od 6 miesięcy. szkoda trochę definicji ale cóż, nie żyje już kratą na lato więc mogę wyglądać jak "misiek". Jakoś nie mam [...]
[...] nie tylko fat bo jestem zdecydowanie bardziej wydajny siłowo jak i wytrzymałościowo ( moje biegi na 4 km, coraz swobodniej i szybciej je pokonuje). niby tylko 3,5 tys w DT ale na serio czuje zalewanie że chyba za szybko to idzie. zastanawiam się nad odcięciem do 3,2 tys w DT i 2,7 w DNT. macie jakieś przemyślenia? zakładam jeszcze 2 miechy masy [...]
[...] pięć razy w tygodniu. Tylko oni rzadko trenują wyciskanie na barki.Przedstawione plany nie są pod trójbój tam operuje się procentami z max ćwiczy się na niskiej liczbie powt 3-5 z dużą ilością serii ale przy okazji niszczy się stawy . Dla ćwiczącego amatora lepiej wchodzić na max w 5 ciu i 3ech powt opcja bardziej bezpieczna takie moje zdanie.
[...] się i trzeci, w gościach. Zapowiedziano mi, że będzie kurczak i dodatki do wyboru, więc niczego ze sobą nie zabrałam. To był ogromny błąd. Kurczak był, a i owszem, ale w formie skrzydełek oraz podudzi, opanierowanych i wrzuconych na gorący tłuszcz. Do tego do wyboru frytki, łódeczki ziemniaczane lub pieczywo. Dramat. Odrzucało mnie od [...]
to jest mój stary dziennik, ale myślę, że nie ma sensu zakładać nowego. zacząłem trenować bardziej na serio już jakoś dziennik. Ankieta: Płeć : M Wiek : 18 Waga : 73kg Wzrost : 173cm Cel treningowy : masa Staż treningowy na siłowni : około roku Uprawiane inne sporty : sztuki walki 3x w tygodniu: krav maga, boks, muay thai : wtorek, czwartek piątek [...]
[...] waga czesto wahała sie pomiedzy 59-64 kg i głównie za sprawą ekhm różnych używek - glupie lata) *brzuch 80 -> 83-84cm (choroba i brak ruchu troche zatluszczylo brzuszek, ale i miesnie są takze nie jest źle) *klata 95 -> 100 !!! (wydech, na wdechu nie mierze nigdy) *bic prawy 29 z napinka 32 -> 30 / 33 *bic lewy 28 z napinka 31 -> [...]
[...] Od niedzieli byłam ciągle w trasie, dlatego nie prowadziłam regularnie dziennika. Zaliczyłam 3 imprezy rodzinne, więc miska była taka sobie. Oczywiscie żadnych smieci, ale nie wiem czy kalorycznosć była zgodna z zasadami. -> Brzuch = megaBALON. Ogólnie czuję się spuchnięta. Dlatego dzisiaj się nie mierzyłam. Jutro rano wrzucę aktualne [...]
[...] mimo to balam sie powrotu wagi i wygladu sprzed cwiczen dzisiaj postanowilam sie obfocic, troche z nudow, a troche zeby porownac no i musze powiedziec, ze to moze dziwne, ale uwielbiam te zdjecia :) wstawiam porownanie; zdjecie po lewej z konca maja, kolejne z polowy sierpnia i ostatnie z dzis wymiary niewiele sie zmienily od ostatniego [...]
Wróciłam wczoraj do domu, ale jutro znowu wyjeżdzam, więc znowu będzie dziura w dzienniku. Naiwnie myślałam, że podczas wyjazdu nie będę podjadać, niestety osoby towarzyszące miały zupełnie inne plany no a moja wola, parafrazując filozofa, jest jak źdźbło na wietrze. Chyba też zdemotywowało mnie to, że mimo unikania glutenu moje ostatnie wyniki [...]